Rozwój wewnętrzny dokonuje się wtedy, gdy pojawia się wolna przestrzeń dla nowego.
Bert Hellinger
Nie sposób się nie zgodzić z Bertem Hellingerem. Otóż kiedy mamy niepodomykane sprawy, zaległości czy niezakończony związek lub jakąś relację, wówczas energia jest w zastoju.
Nie ma przepływu, jest zablokowana i wisi nad nami w pewien sposób. Nie możemy oczekiwać, że nastąpi rozwój w jakiejś sprawie, jeśli nie zakończyliśmy czegoś. Tak to już jest z energią i prawem Wszechświata, że jeśli nie pozbędziesz się starego, tego co już ci nie służy, to w jego miejsce nie pojawi się nowe. Jest to po prostu niemożliwe. Rozwój może nastąpić wtedy, kiedy zostanie coś odrzucone, pożegnane, odpuszczone.
Co to znaczy rozwój wewnętrzny?
Wszystko to, co powoduje, że nie stoimy w miejscu w pewien sposób. Ze wszystkim emocjami, sytuacjami i tym, co dotyczy naszego życia. Należy pamiętać, że nic nie jest wieczne, stałe i wszystko płynie. Kiedy nie czujemy tego, zwyczajnie sami blokujemy poczucie przepływu – utknięci w sytuacjach lub relacjach, z których z jakiegoś powodu jest nam ciężko się wydostać. Uświadomienie sobie, że mam wpływ na dalszy przebieg, że jestem w stanie uwolnić się z tego SAM i to JA tutaj tym wszystkim zarządzam – mogąc zawsze podjąć decyzję inną niż dotychczas – zmieniając to, co mi nie służy.
Należy pamiętać, że nie jesteśmy więźniami emocji, ludzi i sytuacji. Przywiązujemy się do nich w taki sposób, jak gdyby miały nas karmić, czymś bez czego nie jesteśmy wstanie przetrwać. Kiedy jesteś w zastoju, Twoje wibracje spadają, nie masz chęci do działań, wyzwań, tkwisz uparcie w czymś czego w zasadzie już nie ma, czegoś co przestało rezonować z Tobą i ciągnie Cię w dół. I to jest ten moment na kolejny ruch, Twój ruch. To czas na pożegnanie tego, co może stało się strefą Twojego komfortu i jest Ci tak dobrze znane, że przywiązanie do tego traktujesz jak coś wiążącego na całe życie. A gdyby tak to porzucić? Zostawić z boku, przyjrzeć się temu i zwyczajnie pożegnać?
Co to znaczy odpuścić?
Zostawić, dać temu przestrzeń – niech płynie wolne, nie zatrzymuj czegoś co już dawno nie istnieje. Nie karm się przeszłością i nadzieją na przyszłość z tym związaną. Tu i teraz oceń jakie to jest, na chłodno, bez emocji -potem zrozumiesz, co masz z tym zrobić.
Poczujesz się lżej. Może kosztować Cię to wiele wysiłku i czasu, jednak wkrótce po tym zobaczysz, jak zacznie się wszystko wokół Ciebie zmieniać – energia znów popłynie.
We Wszechświecie nic nie jest stałe, Ty nie jesteś stały, Twoje myśli, wybory – one są tylko na ten dany moment, reszta jest zmienna. Dlatego nie warto trzymać się czegoś, co nam nie służy. Zrób miejsce na nowe, pozwól sobie na to, daj sobie szansę – daj wolną przestrzeń, by to zaistniało.
Wszystko w Twoich rękach, to Twoje życie. Nie bój się sięgać i wznosić.